Długo nie mogłam zapamiętać tej nazwy, aż skojarzyłam ją z powstańczym Marszem Mokotowa …nie grają nam surmy bojowe i werble do szturmu nie warczą…
Surmia zwyczajna (Catalpa bignonioides = Katalpa bignoniowa) to niewysokie drzewo (u nas do 15 metrów) o szerokiej i nisko osadzonej koronie. Rozkwita w naszym klimacie na początku lata — na przełomie czerwca i lipca, kiedy wszystkie drzewa i większe krzewy już dawno przekwitły i zaczynają owocować.
Kwitnie zachwycająco. Przyjemny zapach ma tę zaletę, że zniechęca komary. Wielkie (do 20 cm) wiechy kilkucentymetrowych kwiatków przypominających storczyki, sterczą wśród bardzo dużych (do 25 cm!) szerokich liści o kształcie serca. Odmiana `Aurea’ charakteryzuje się jaskrawożółtymi liśćmi, które w połowie lata dopiero zielenieją. Ułożone są w okółkach po trzy liście. Na jesieni z gałęzi zwisają owoce przypominające długie (do 40 cm długości i pół centymetra średnicy) strąki fasoli i pozostają na drzewie całą zimę.
Podczas oglądania surmii w szkółce ogrodniczej przypadkiem asystowaliśmy sesji zdjęć ślubnych, w których piękne drzewo tworzyło świetne tło dla młodej pary.
Łacińska i angielska nazwa surmii — catalpa — pochodzi od indiańskiego słowa kuluhlpa oznaczającego to właśnie drzewo rosnące w południowo-wschodnich stanach Ameryki Północnej. Amerykanie stosują też nazwy indiańskie drzewo fasolowe (Indian-bean-tree) oraz cigartree. Czytaj dalej