Hiacynty uprawiane w Polsce to gatunek hiacynt wschodni (Hyacinthus orientalis L.) – bylina z rodziny szparagowatych. Naturalnie rosną we wschodnich rejonach basenu Morza Śródziemnego. Kwitną od lutego do kwietnia. Uprawiane były już w starożytnej Grecji i Rzymie.
Te piękne kwiaty, obok żonkili i krokusów, od pokoleń przygotowywane są do zdobienia stołów na początek wiosny. Kwitną na biało, różowo, a nawet na niebiesko. Ich delikatny zapach unosi się w pokoju, wprowadzając nastrój świąteczny. Niektórzy nie wyobrażają sobie wielkanocnego nakrycia bez hiacynków.
Po kilku dniach okazuje się, że to, co piękne, nie trwa wiecznie – kwiaty pochylają się, święta mijają i powraca dzień powszedni.
Jak jednak przechować cebule hiacyntów, aby za rok znowu zakwitły? To naprawdę bardzo łatwe.
Przechowywanie cebul
Po kwitnieniu należy kontynuować podlewanie i nawożenie cebul, aż do całkowitego obumarcia liści, co zwykle następuje na początku lata. Wtedy cebule trzeba wyjąć z ziemi, oczyścić i umieścić w suchym i chłodnym miejscu aż do września-października, kiedy ponownie je posadzimy i będziemy pędzić.
Proces obumierania części nadziemnych powinien być naturalny, nie wywołany brakiem wody. Po kwitnieniu roślina gromadzi zapasy pokarmowe na następny okres wegetacyjny.
Do przechowywania najlepiej nadają się torby papierowe, kartony i przewiewne skrzynki umieszczone gdzieś w cieniu, gdzie temperatura nie przekracza 15-22°C. Warto co parę tygodni je doglądać, bo od jednej gnijącej cebuli mogą zarazić się pozostałe.
Pędzenie hiacyntów
Z tym poczekajmy co najmniej do początku września, a najpóźniej do drugiej połowy października – ogólnie biorąc: do jesieni.
c.d.n.
Fotografie — własne i sxc.hu