Archiwum kategorii: RÓŻNE

Luty-marzec

To najlepsza pora na:

  • przycinanie żywopłotów;
  • podcinanie krzewów ozdobnych (dereń, budleja, tawuła);
  • po cięciu zasilenie krzewów nawozami mineralnymi wieloskładnikowymi;
  • w domu w długiej donicy balkonowej pędzę cebulę dymkę i pietruszkę naciową;
  • cięcie winorośli;
  • prześwietlające cięcia w sadzie;
  • sprawdzenie kondycji roślin po wyjątkowo mroźnej zimie (w tym roku mrozy schodziły poniżej -20°C!) – martwe części należy pousuwać;
  • rozrośnięte byliny można w tym okresie podzielić na mniejsze kępy – w naszym ogrodzie są to głównie sasanki i nachyłki.

  • Sikorki i sosny

    Sikory bogatki, które właśnie karmią pierwszy lęg piskląt, najwyraźniej zainteresowane są młodymi pędami sosen. Oskubują je, niekiedy wręcz urywają – i spotykam potem na ziemi szczytowe pączki gałęzi.
    Ktoś to chyba podejrzał, bowiem syrop sosnowy powstaje właśnie na bazie młodych pędów tych drzew. Podobnie jak kiełki innych roślin, szczytowe pędy sosen zawierają w sobie mnóstwo energii.


    Kośba

    Udało się część wysokiej trawy wykosić. Trzeba jeszcze poprawić po spalinowej kosiarce Habrów, która ma dobry silnik, ale dużo wysokich ździebeł pozostawiła. Dzięki niej jednak można będzie wjechać naszą małą kosiarką elektryczną, która za nic nie poradziłaby sobie z trawą po kolana.


    Pokrzywa na mszyce

    Przy niewielkiej ilości mszyc zalecany jest palący wyciąg z pokrzywy. Sporządza się go zalewając 1 kg świeżych pędów pokrzywy 10 litrami wody. Pozostawiamy na 12-24 godziny, nie dopuszczając do fermentacji. Nie rozcieńczonym opryskujemy mszyce.
    Palące substancje w pokrzywie zanikają, jeżeli wyciąg nie zostanie użyty od razu.
    [źródło: Literatura – Kreuter]


    Kośba 2009

    Stasio wykosił mi kawał posesji. Kosą. To dobrze, bo trawa już była zbyt wysoka na naszą małą kosiarkę. Wieczorem burza i ulewa. Dobrze, że chłopcy zebrali trawę od razu — zmoczona nie byłaby już tak dobrą paszą dla ichnich krów i kóz.
    Ot, taka wzajemna pomoc sąsiedzka 🙂